Jujutsu Kaisen dostępne na Netflixie. Od dziś obejrzycie tam wszystkie odcinki 1. sezonu tego anime

Netflix coraz bardziej poszerza swoją ofertę anime, nie tylko o produkcje własne, lecz również zakupione na licencji, dzięki czemu na platformę trafiają popularne tytuły, na których dostępność czeka wielu widzów. Teraz do biblioteki giganta streamingu dołączono kolejną perełkę, jest nią Jujutsu Kaisen, które udostępniono dziś, czyli 1 maja.

Powiązane:Jujutsu Kaisen powróci z 3. sezonem? Wiemy, czy anime będzie kontynuowane pomimo zakulisowych zawirowań

Wraz z serialem Jujutsu Kaisen, dodano także pełnometrażowy film Jujutsu Kaisen 0: The Movie. Warto zaznaczyć, że obie produkcje na razie nie są dostępne w polskiej wersji językowej, więc aby je znaleźć, należy zmienić język Netfliksa na angielski.

Anime na podstawie mangi Gege Akutamiego o tym samym tytule opowiada historię Yujiego Itadori, który rozpoczyna trening na zaklinacza jujutsu, poznając dopiero odkryty mroczny i brutalny świat klątw. O jego istnieniu dowiedział się po tym, jak zjadł przeklęty palec Ryomena Sukuny, aby ocalić kolegę z klasy. Jednakże w ten sposób Itadori udostępnił swoje ciało temu potężnemu i złemu zaklinaczowi, który teraz żyje w jego duszy.

W Jujutsu Kaisen jest przedstawiony mroczny świat fantasy, gdzie klątwy, które powstają z negatywnych emocji ludzi, żyją obok nich i stanowią dla nich zagrożenie. Jedynymi, którzy mogą ochronić ludzi przed klątwami, są zaklinacze jujutsu, którzy z pomocą przeklętej energii mogą z nimi walczyć.

Dotychczas powstały dwa sezony tego anime, ale póki co na Netfliksie znajdziemy jeden. Jujutsu Kaisen w Polsce możemy obejrzeć również na Crunchyrollu i Canal+ Online. Na każdej z tych platform znajdziemy wszystkie odcinki tej produkcji, a jest ich dokładnie 25. W przyszłości możliwe, że znajdziemy na nich kolejne epizody, gdyż po finale drugiego sezonu potwierdzono, że powstanie trzecia seria Jujutsu Kaisen.

Poniżej możecie obejrzeć zwiastun pierwszego sezonu Jujutsu Kaisen.

Czytaj więcej:Jujutsu Kaisen straumatyzowało innego autora do tego stopnia, że zawiesił publikację swojej mangi, by ochłonąć

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!